Koniewo stacja EME

Ostatni weekend spędziłem w  Koniewie pod Lidzbarkiem Warmińskim u Marka SP4ELF i Romana SP4G. Zaproszenie dostałem  od Marka podczas rozmowy telefonicznej na temat adaptacji trv NERA z radiolinii na pasmo 10 GHz. Jak wiecie Marek z kolegami z SP4 zasłyną w środowisku mikrofalowym słynną parasolką i próbami EME na wesoło. W między czasie powstał KKM Kanapowy Klub Mikrofalowy, a wszystko co się działo wokół jego osoby było odbierane z przymrużeniem oka. Marek nie zrażał się tym, a sukces anteny parasolowej dodał mu skrzydeł. Na poważnie wziął się za budowę stacji EME w SP4 którą oglądałem ostatniej soboty. Rok temu wbity został pierwszy szpadel! Dzisiaj stoi czasza o średnicy 3 m, z zamontowany wózkiem na oświetlacz, obracaniem w elewacji i poziomie, a plany wystartowania w najbliższych zawodach EME w paśmie 1,2 GHz są bardzo realne. W najbliższy weekend TZN. 24.09.2016 zostanie zamontowany oświetlacz z transverterem, PA na pasmo 23 cm oraz całe oprzyrządowanie i wykonane zostaną pomiary przez Jakuba SP2IPT. Dalsze plany są ambitne, podczas mojej wizyty przywiozłem dla Marka mój trv na 2,3 GHz który będzie następny w kolejce do testów na stacji EME, oraz parę innych "gratów". Z relacji Marka wynika że grupa będzie chciała  się uruchomić aż do 10 GHz. Trzymam kciuki i liczę na to, że czas pozwoli mi aktywnie uczestniczyć w pracach grupy. Poniżej kilka fotek z Koniewa :) Ciąg dalszy na pewno nastąpi !!! :)

07.06.2018 - projekt aktualnie zamrożony :)

Wakacje 2016 w SP8 i 10GHz:)

Wakacje rozpocząłem na początku lipca. Udało się zebrać rodzinę w komplecie, przyjechali bracia i.:) Przed wakacjami nastawiłem się na pracę w pasmie 3 cm, chciałem pokazać bratu Waldkowi SQ8GUO czego można się spodziewać po tym paśmie:) Zaliczyliśmy kilka wyjazdów na górkę koło rodzinnej miejscowości Lubaczów (loc. KO10ND) i nic - jak zwykle cisza. Niestety pasmo 3 cm na początku może doprowadzić do rozstroju nerwowego przyszłego adepta mikrofal. W związku z tym że pasmo było głuche rozpoczęliśmy budowę stacji KF i UKF, postawiliśmy deltę, rozwiesiliśmy parę dipoli oraz yagi na 6m, 2m i 70cm. Niezawodny okazał się KF dużo stacji, każdorazowe włączenie radiostacji gwarantowało QSO. Niestety praca na KF i UKF nie przyniosła oczekiwanej satysfakcji, aż do 11 lipca kiedy otrzymałem sms-a od Robert SQ8AQX "BDB warunki 3 cm"!! - się zagotowało :) szybciutko czasza, trv, trx, trójnóg, stolik, akumulator do samochodu i wyjazd na górkę koło Lubaczowa (320 mnpm). Po przyjeździe rozkładamy sprzęt, uruchamiamy trv, a tu niespodzianka bikon SR7VC słychać 599. W tym lokatorze to rzadkość. Od 3 lat próbuję coś wycisnąć z tej lokalizacji i nic!

 Okazało się, że przyczyną tak fenomenalnej propagacji był front burzowy (RS) przechodzący z południowego zachodu na wschód Polski. Niestety próby nawiązania łączności spełzły na niczym. Nie udało się skontaktować z Robertem i umówić na łączność, wykonałem kilka telefonów do kolegów z SP, jednak nikt nie miał akurat czasu lub był poza swoim QTH. Samo wydarzenie przyniosło oczekiwaną satysfakcję i pokazało że można liczyć na KO10ND w pasmie 3cm. Zobaczymy co będzie za rok.

https://www.youtube.com/watch?v=mPBgWdg7cjM

Próby z 2015 roku na pasmach 5,7GHz, 10GHz i 24GHz. Widać pogiętą antenę z pasma 3 cm. Niestety ogromny wiatr dzień wcześniej zmusił mnie do ewakuacji jednocześnie przewracając tripod z antenami.

Długi weekend sierpniowy i 3 cm w Kadynach :)

Długi weekend sierpniowy dzięki namowie małżonki spędziłem nad Zalewem Wiślanym. Oprócz wycieczek pieszych, zwiedzania Kadyn, Tolkmicka i Krynicy Morskiej znalazłem chwilę żeby sprawdzić co słychać w paśmie 3 cm. 

Tak jak przypuszczałem - nic! :) zwijamy zabawki! czas na piwo:)

Pobyt w Kadynach miał być testem dla mojej nowej konstrukcji mechanicznej stojaka z TRV na 3 cm z anteną panelową który popełniłem tydzień wcześniej. W skład zestawu wchodzi stojak fotograficzny z głowica którą można obracać w dwóch płaszczyznach, antena panelowa z pasma 10,5 GHz, transwerter wg.  SP9WY małe PA 1,2 W i trx Yaesu FT817ND całość zasilana z akumulatora samochodowego 12V. Testy przebiegły pomyślnie dla samego układu obracania anteny i konstrukcji mechanicznej układu trv+antena, sam stojak okazał się zbyt słaby do przenoszenia takich obciążeń (cały zestaw waży około 8 kg) co objawiło się uszkodzeniem jednej nogi stojaka. W kolejnych wpisach opisze sposób mocowania trv do stojaka oraz konstrukcję całego układu mechanicznego. Poniżej kilka fotografii z testów i samego pobytu nad Zalewem Wiślanym.

Wieża widokowa w Kadynach. Może stąd by poleciało. Sprawdzimy za rok!

To sem Ja:)

Czarowanie kompasem nad Zalewem Wiślanym:)