Długi weekend sierpniowy dzięki namowie małżonki spędziłem nad Zalewem Wiślanym. Oprócz wycieczek pieszych, zwiedzania Kadyn, Tolkmicka i Krynicy Morskiej znalazłem chwilę żeby sprawdzić co słychać w paśmie 3 cm.
Tak jak przypuszczałem - nic! :) zwijamy zabawki! czas na piwo:)
Pobyt w Kadynach miał być testem dla mojej nowej konstrukcji mechanicznej stojaka z TRV na 3 cm z anteną panelową który popełniłem tydzień wcześniej. W skład zestawu wchodzi stojak fotograficzny z głowica którą można obracać w dwóch płaszczyznach, antena panelowa z pasma 10,5 GHz, transwerter wg. SP9WY małe PA 1,2 W i trx Yaesu FT817ND całość zasilana z akumulatora samochodowego 12V. Testy przebiegły pomyślnie dla samego układu obracania anteny i konstrukcji mechanicznej układu trv+antena, sam stojak okazał się zbyt słaby do przenoszenia takich obciążeń (cały zestaw waży około 8 kg) co objawiło się uszkodzeniem jednej nogi stojaka. W kolejnych wpisach opisze sposób mocowania trv do stojaka oraz konstrukcję całego układu mechanicznego. Poniżej kilka fotografii z testów i samego pobytu nad Zalewem Wiślanym.
Wieża widokowa w Kadynach. Może stąd by poleciało. Sprawdzimy za rok!
To sem Ja:) |
Czarowanie kompasem nad Zalewem Wiślanym:) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz